Zupę gotuję po swojemu, a pomysł ze słonecznikiem zaczerpnęłam ze wspomnianej już tu książki Agnieszki Maciąg. Od kiedy spróbowałam tego połączenia nie przejdzie już żaden makaron ani ryż, nawet pełnoziarnisty.
Składniki:
- włoszczyzna
- pojedyncza pierś z kurczaka
- sól
- ziarenka pieprzu
- ziele angielskie
- liść laurowy
- ok. 2 kg pomidorów
- papryka czerwona
- ziarna słonecznika
- jogurt naturalny
- ewentualnie sok pomidorowy
Włoszczyznę, mięso, pieprz, ziele angielskie i liść laurowy zalać 2 litrami zimnej wody. Wstawić na mały ogień, doprowadzić do wrzenia i gotować ok. 40 minut. Posolić do smaku. Wyłowić mięso, warzywa i przyprawy.
Do bulionu wrzucić obrane i pokrojone pomidory,oczyszczoną i pokrojoną paprykę. Doprowadzić do wrzenia i gotować ok. 20 minut. Jeśli zupa jest za mało pomidorowa dolać soku. Zupę zmiksować lub przetrzeć przez sito.
Słonecznik uprażyć na suchej patelni.
Zupę zabielić na talerzu jogurtem i posypać słonecznikiem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz